Ostatnie lata to trudny okres także dla branży fotograficznej. Światowa pandemia spowodowała spustoszenia na rynku podzespołów. Rok 2022 pozwolił producentom nieco odetchnąć, gdyż sytuacja zaczęła się stabilizować. To zaowocowało naprawdę udanymi premierami sprzętu znanych marek w ubiegłym roku. Dużym uznaniem cieszyły się bezlusterkowce i niewielkich gabarytów modele z wymienną optyką. A co przyniesie nam rok 2023? Podpowiadamy, czym będziemy fotografować i jakie nowości zapowiadają czołowi producenci sprzętu fotograficznego.
Nowości fotograficzne od Canona – czym zaskoczy nas producent?
W ubiegłym roku furorę w świecie fotografii zrobiły bezlusterkowce z serii R. Warto tu wspomnieć chociażby o słynnym modelu Canon EOS R6, który rejestruje niesamowitej jakości obrazy nawet w słabo oświetlonych miejscach. Ponadto jest poręczny, wygodny, lekki i mały, a mimo to pozwala na uzyskanie profesjonalnych rezultatów w pracy. Warto wiedzieć, że dla tych, którzy zainwestowali w Canona R7 czy R10, Japończycy szykują w bieżącym roku nie lada gratkę. Chodzi o wypuszczenie na rynek kilku nowych obiektywów przeznaczonych właśnie pod matrycę crop. Jak zapowiada producent, ma to być wysokiej jakości sprzęt z genialnym autofocusem w bardzo atrakcyjnej cenie. Być może w tym roku odbędzie się długo wyczekiwana premiera „jedynki” znanej już klasy R, czyli sprzętu do ujęć reporterskich ze 100-pikselową matrycą.
Nowości foto od Nikona – producenta aparatu roku 2022
Firma w 2022 zdobyła laur w kategorii aparatu roku za model Nikon Z9. Niemałym powodzeniem cieszy się również Nikon D850, który zbiera niemal same pozytywne opinie klientów. Czym Nikon zaskoczy nas w roku 2023 i czy uda mu się powtórzyć sukces? Wiele wskazuje na to, że tak. Z uwagi na problemy z produkcją i dostawą podzespołów opóźniła się premiera Nikona Z8 i model ten ma wejść na rynek właśnie w 2023. A czym się wyróżnia? Wedle zapowiedzi to lżejszy i mniejszy odpowiednik słynnego Z9, za to z identyczną matrycą, autofocusem wspieranym przez sztuczną inteligencję oraz wydajnym i szybkim procesorem.
Fotografia – nowości od firmy Sony
Japońska firma słynie szczególnie z pełnoklatkowych aparatów. Przykładem może być tu chociażby Sony Alpha A7 RII, który gwarantuje wydajność, precyzję i elastyczność. Nadaje się do profesjonalnej fotografii, ale również amator i pasjonat będzie miał z niego pożytek. Czy jednak Sony ma jakąś propozycję dla amatorów mniejszych matryc? Być może odpowiedzią na ich oczekiwania będzie model A7000. Jak zapowiada producent, ma to być sprzęt niewielkich rozmiarów, a przy tym bardzo funkcjonalny i dostępny w atrakcyjnej cenie. Ma mieć dobrej jakości matrycę i nowoczesny system autofocusa. A wszystko to będzie gwarantować zdjęcia i filmy naprawdę wysokiej jakości.
Nowości w fotografii od Samsunga
Samsung poszedł w nieco innym kierunku niż konkurencja. Stawia bowiem na coraz lepsze aparaty w smartfonach. Nie da się ukryć, że wygodniej jest zabrać na wakacje jedno urządzenie, które zmieści się w kieszeni, a nie kilka – gabarytowo większych i z dodatkowymi akcesoriami. Jeśli jakość zdjęć będzie porównywalna, smartfony na pewno zdobędą uznanie chociażby amatorów. Zwłaszcza że chodzą słuchy, że najnowszy Galaxy S23 Ultra ma mieć aż 200 megapikseli, większą średnicę czujnika i ma radzić sobie znacznie lepiej w miejscach niedoświetlonych. Ponadto ma robić lepsze zbliżenia. Oby producentowi udało się zrealizować te obietnice!
Foto nowości w świecie smartfonów
Samsung nie jest jedyną firmą, która widzi potencjał aparatów montowanych w smartfonach. Warto w tym miejscu wspomnieć o Xiaomi, który chce zawalczyć o fotografów, oferując smartfony z wymienną optyką. Co konkretnie zaproponuje producent w 2023 roku i czy będzie to wygodne i funkcjonalne rozwiązanie? Tego niestety wciąż nie zdradził. Kolejna firma, która wdziera się przebojem w świat fotografii, to Apple. Seria iPhone 15 ma być wyposażona w potrójny aparat z matrycą 48 megapikseli, a iPhone 15 Ultra ma mieć wbudowane specjalne szkło do zdjęć z dużym przybliżeniem.